leginsy - New Yorker
buty - butik w mieście
tunika - Bershka
marynarka - sh
Oto zdjęcia mojej kolejnej zdobyczy z wakacji. Czyli marynarki;) Już od dłuższego czasu chciałam ją kupić: jasną, długa i lekko za dużą:D W moim mieście jakoś nie miałam szczęścia na taką trafić, a tam udało mi się to już pierwszego dnia w pierwszym sh:)
Moja lista "must have" uległa lekkiej zmianie:
- rajstopy w kwiatki i wymarzoną torebkę już kupiłam
- po przemyśleniu tego jaka pora roku się zbliża i faktu, że nie za bardzo lubię wciskać spodnie do kozaków - rezygnuję z butów ze "skarpetką" i wysokich kozaków na rzecz jakiś fajnych botków i o ile szczęście dopisze takich jak u
madziary
No nic pozostaje mi czekać;)
już wiem czego mi trzeba: dokładnie takich jak Twoje legginsów :)
OdpowiedzUsuńLubię takie rajtuzy :)
OdpowiedzUsuńŚwietna marynarka!
OdpowiedzUsuń