wtorek, 2 czerwca 2009

Bo ja jestem dzieckiem:D







spodnie- Bershka
bluzka- New Yorker
rzymianki- Boot square
naszyjnik- New Yorker
pasek- od cioci

Wczoraj z okazji dnia dziecka kupiłam sobie te oto rzymianki:D mama wściekła, że kupiłam kolejne buty, a ja radosna:) Bo balerin mam już mnóstwo, a obcasów nie lubie, więc co mi zostało?:P Dziś w nich wystąpiłam, a on zrobił mi zdjęcia, na których jak zwykle wyszłam fatalnie, ale czy to ważne?;) Pisałam już, że nie jestem zbyt odważna, dlatego moje ubrania nie są zbyt orginalne. Ale wśród moich znajomych i tak ubieram się najorginalniej i jest mi z tym bardzo dobrze:D Chociaż to akurat zestawienie jest bardzo zwyczajne:)
Ostatnio czuje się źle z moim pomaturalnym lenistwem i zastanawiam się co z tym zrobic. Myślę o jakiejś pracy, ale tylko takiej dorywczej na kilka dni:) Tylko nie mam pomysłu co by to mogło byc, oprócz rozdawania ulotek? hmm....

4 komentarze:

  1. bardzo fajnie zestawiłaś tę bluzkę z paskiem i naszyjnikiem ;) no i kolor jest prześliczny!

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajne sandały. były jeszcze inne kolory? ile kosztowały?

    OdpowiedzUsuń
  3. genialne buty

    http://walkonthepavements.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Oryginalny... moim zdaniem, żeby prowadzić taki blog trzeba mieć jeszcze jakieś wyczucie w modzie.. chyba, że upodabnia się do ubrań na manekinach na rynkach... :O sorry, ale chcę być szczera, nie uważaj, że masz wyczucie stylu, bo chyba nie wiesz co to jest.. odwaga nie jest potrzebna do ubierania się modnie.. ty swoich ubrań nie nazywaj "modnymi" ;)

    OdpowiedzUsuń