niedziela, 29 listopada 2009

Plenerowo;)

Pogoda dzisiaj była bardzo zachęcająca, więc wraz z psiakiem poszliśmy na spacer do parku;) Miło tak czasem mieć czas na wspólne nic nie robienie:) Jak kilka szafiarek tak pokochałam legginsy, że jakoś nie mogę przestawić się na spodnie:D A, że w bawełnianych bywa zimno jak wychodzi się z domu o 6:15, to kupiłam sobie te jeansowe i już mi ciepło, a przy okazji wygodnie jak w zwykłych legginsach;)
Ostatnio odkryłam, że w mojej szafie zagościły mole i pojawiają mi się dziurki na ubraniach:/ Szafę przeszukałam, ale nie znalazłam, żadnego miejsca gdzie one by mogły siedzieć, Mam tam jakąś zawieszkę przeciw molową, ale jak widać nie działa:P Muszę kombinować dalej:D



A tu ze mną mały przybłęda, który na dobre zadomowił się u mojego chłopaka. I już go kochamy;)



spodnie - Terranova
sweter - Tesco
botki - Deichmann
płaszcz - House
szalik - od cioci


4 komentarze:

  1. baardzo ładny sweter!gratuluje zakupu

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kolor fuksjowy, jest bardzo twarzowy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ten pies wyglada jakby miał sie zaraz udusić :/

    fajna tunika ale ja bym dała do niej jakis dodatek w postaci fajnego wisiorka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I znowu czegoś mi w stroju brakuje, bluzka jest świetna, ale aż się prosi, żeby coś powiesić na szyi, coś na rękę.
    Mam nadzieję, że nie odbierzesz moich komentarzy źle, ja tylko chcę dobrze doradzić :)

    OdpowiedzUsuń